Niezależnie od tego, czy pracujesz na budowie, w magazynie, czy w ogrodnictwie – warunki pogodowe zawsze mają znaczenie. Latem liczy się przewiew i lekkość, zimą ochrona przed zimnem i wiatrem, a przez cały rok – bezpieczeństwo i wygoda. Dobrze dobrana odzież robocza powinna odpowiadać na te potrzeby, nie obciążając przy tym budżetu. Kluczowe są odpowiednie materiały, możliwość warstwowego ubioru i dostosowanie stroju do konkretnej pory roku.
Latem mniej znaczy więcej – liczy się przewiew i swoboda ruchu
Upał i praca fizyczna to kiepskie połączenie, dlatego latem najważniejsze są przewiewne tkaniny i swoboda. W grę wchodzą lekkie spodnie robocze z dodatkowymi panelami wentylacyjnymi, koszulki z szybkoschnącego materiału i cienkie bluzy, które chronią przed słońcem. Kolory też mają znaczenie – jasne odbijają promienie, ciemne je przyciągają. Niektóre modele oferują dodatkową ochronę UV, co przy pracy na otwartej przestrzeni naprawdę robi różnicę.
Zimą i jesienią – ciepło to nie wszystko
Kiedy na zewnątrz wiatr ścina z nóg, a ręce grabieją po kilku minutach, zwykła bluza to zdecydowanie za mało. Tu z pomocą przychodzi zasada warstwowego ubierania. Podstawa to bielizna termoaktywna – odprowadza pot i utrzymuje temperaturę ciała. Na to można wrzucić polar lub bluzę ocieplaną, a całość zamknąć softshellem albo kurtką z membraną, która chroni przed wiatrem i deszczem. Dobre spodnie robocze zimowe też mają znaczenie – powinny być ocieplane, ale nie krępować ruchów. I koniecznie z wysokim stanem, żeby chronić plecy przed przewianiem.
Zasada cebulki – działa też w pracy fizycznej
Nie chodzi tylko o to, żeby było ciepło. Chodzi o to, żeby można było łatwo zdjąć jedną warstwę, gdy słońce wyjdzie zza chmur, a potem znów ją założyć, kiedy zrobi się chłodniej. Warstwowość to sposób na wygodę przez cały dzień – bez potrzeby noszenia ze sobą dodatkowej torby z ciuchami. Dobrze dobrane materiały, które nie obcierają, nie gniotą się i pozwalają skórze oddychać, robią ogromną różnicę. Kto choć raz spędził zimowy poranek na mrozie, a potem przeniósł się do ogrzewanego wnętrza – ten wie.
Odblaski i wygoda – bezpieczeństwo przez cały rok
Bez względu na porę roku, ubrania robocze muszą być widoczne. Praca w pobliżu ruchliwej drogi, w hali produkcyjnej albo po zmroku wymaga ubrań z elementami odblaskowymi. I nie chodzi tylko o kamizelki – dziś można kupić kurtki, spodnie czy czapki ze wbudowanymi taśmami, które odbijają światło. Równie ważne jest to, żeby ubranie było dobrze dopasowane – zbyt luźne może się zaczepić o maszyny, zbyt ciasne ograniczy ruchy. Wygoda i bezpieczeństwo muszą iść w parze.
Podsumowanie – nie ma złej pogody, są tylko złe ubrania
To powiedzenie świetnie pasuje do świata odzieży roboczej. Latem warto postawić na przewiewne materiały, zimą na warstwy i ochronę przed wiatrem, a przez cały rok pamiętać o odblaskach i dopasowaniu. Komfort i bezpieczeństwo w pracy to nie fanaberia – to podstawa. A dobra odzież robocza naprawdę potrafi ułatwić dzień.